Gra o rząd

Gra o rząd

Gra o rząd

Gra o rząd

graorzad2

fot. Tomasz Wierzejski/AG

fot. Tomasz Wierzejski/AG

SEJM

fot. Krzysztof Miller/AG

fot. Teodor Walczak/PAP/CAF

Rządzący uznali, że najlepszą obroną będzie atak. Kiszczak zarzucił przywódcom opozycji, że atakując PZPR w kampanii wyborczej, złamali warunki porozumienia Okrągłego Stołu.

Rządzący uznali, że najlepszą obroną będzie atak. Kiszczak zarzucił przywódcom opozycji, że atakując PZPR w kampanii wyborczej, złamali warunki porozumienia Okrągłego Stołu.

Premier Tadeusz Mazowiecki

fot. Leszek Wdowiński/PAP

fot. Leszek Wdowiński/PAP

Również dyskutując we własnym gronie, przywódcy PZPR odrzucali możliwość realnych ustępstw politycznych. Radykalne stanowisko w tej kwestii zajmował m.in. premier Mieczysław Rakowski.

Również dyskutując we własnym gronie, przywódcy PZPR odrzucali możliwość realnych ustępstw politycznych. Radykalne stanowisko w tej kwestii zajmował m.in. premier Mieczysław Rakowski.

LATA 80

Zewsząd dochodziły informacje – jak się potem okazało przesadzone - że możliwy jest bunt wojska i Służby Bezpieczeństwa. Obawiano się „chińskiego scenariusza”. Dlatego opozycja unikała triumfalizmu i sytuacji konfliktowych. Zgodzono się m.in. na powtórne zgłoszenie kandydatur czołowych działaczy PZPR (tzw. „lista krajowa”) w drugiej turze wyborów.

Rządzący uznali, że najlepszą obroną będzie atak. Kiszczak zarzucił przywódcom opozycji, że atakując PZPR w kampanii wyborczej, złamali warunki porozumienia Okrągłego Stołu.

EEEforum-0457991810_02

fot. Erazm Ciołek/Forum

fot. Erazm Ciołek/Forum

Również Amerykanie namawiali opozycję do powściągnięcia politycznych ambicji. Ambasador John R. Davies (na zdjęciu towarzyszący prezydentowi G. Bushowi podczas wizyty w Polsce) spotkał się z przywódcami „Solidarności” i przekonywał ich o konieczności powierzenia prezydentury gen. Jaruzelskiemu.

Również Amerykanie namawiali opozycję do powściągnięcia politycznych ambicji. Ambasador John R. Davies (na zdjęciu towarzyszący prezydentowi G. Bushowi podczas wizyty w Polsce) spotkał się z przywódcami „Solidarności” i przekonywał ich o konieczności powierzenia prezydentury gen. Jaruzelskiemu.

2104050058

fot. Tomasz Wierzejski/AG

fot. Tomasz Wierzejski/AG

19 lipca 1989 r. gen. Wojciech Jaruzelski większością jednego głosu został wybrany przez Zgromadzenie Narodowe pierwszym i ostatnim prezydentem PRL.

19 lipca 1989 r. gen. Wojciech Jaruzelski większością jednego głosu został wybrany przez Zgromadzenie Narodowe pierwszym i ostatnim prezydentem PRL.

Wybor Czeslawa Kiszczaka na premiera

fot. Krzysztof Miller/AG

fot. Krzysztof Miller/AG

2 sierpnia 1989 r. głosami 237 posłów Czesław Kiszczak został wybrany nowym premierem, zastępując Mieczysława Rakowskiego, który z kolei objął stanowisko szefa partii, zwolnione przez gen. Jaruzelskiego.

2 sierpnia 1989 r. głosami 237 posłów Czesław Kiszczak został wybrany nowym premierem, zastępując Mieczysława Rakowskiego, który z kolei objął stanowisko szefa partii, zwolnione przez gen. Jaruzelskiego.2

TW0027_040

fot. Tomasz Wierzejski/AG

fot.Tomasz Wierzejski/AG

Zarówno większość działaczy opozycji jak i społeczeństwa uznała, że ustępstwa wobec rządzących poszły za daleko. Sytuację, w której urzędy prezydenta i premiera przypadły twórcom stanu wojennego odbierano jako zanegowanie wyniku czerwcowych wyborów.

Zarówno większość działaczy opozycji jak i społeczeństwa uznała, że ustępstwa wobec rządzących poszły za daleko. Sytuację, w której urzędy prezydenta i premiera przypadły twórcom stanu wojennego odbierano jako zanegowanie wyniku czerwcowych wyborów.

eSEJ-PW

fot. Piotr Wójcik/AG

fot. Piotr Wójcik/AG

Jeszcze przed wyborem Jaruzelskiego przywódcy opozycji sygnalizowali konieczność sprawiedliwego rozdzielenia najważniejszych stanowisk. Na początku lipca w „Gazecie Wyborczej” ukazał się artykuł Adama Michnika zatytułowany „Wasz prezydent, nasz premier”.

Jeszcze przed wyborem Jaruzelskiego przywódcy opozycji sygnalizowali konieczność sprawiedliwego rozdzielenia najważniejszych stanowisk. Na początku lipca w „Gazecie Wyborczej” ukazał się artykuł Adama Michnika zatytułowany „Wasz prezydent, nasz premier”.

eTW-42_073

fot. Tomasz Wierzejski/AG

fot. Tomasz Wierzejski/AG

Podobne stanowisko zajął też Jacek Kuroń.

Podobne stanowisko zajął też Jacek Kuroń.

TW0061_008

fot. Tomasz Wierzejski/AG

fot. Tomasz Wierzejski/AG

W sierpniu Lech Wałęsa podjął negocjacje, które miały otworzyć przed „Solidarnością” drogę do własnego rządu. Stanowisko premiera zgodził się objąć Tadeusz Mazowiecki.

W sierpniu Lech Wałęsa podjął negocjacje, które miały otworzyć przed „Solidarnością” drogę do własnego rządu. Stanowisko premiera zgodził się objąć Tadeusz Mazowiecki.

Powo³anie koalicji rz¹dowej Solidarnoœæ-ZSL-SD

fot. Cezary Słomiński/PAP

fot. Cezary Słomiński/PAP

Punktem przełomowym rozmów było spotkanie z liderami ZSL i SD – Romanem Malinowskim i Jerzym Jóźwiakiem. Przywódcy obu stronnictw postanowili uwolnić się z dotychczasowej zależności od PZPR i wesprzeć nową koalicję

Punktem przełomowym rozmów było spotkanie z liderami ZSL i SD – Romanem Malinowskim i Jerzym Jóźwiakiem. Przywódcy obu stronnictw postanowili uwolnić się z dotychczasowej zależności od PZPR i wesprzeć nową koalicję

TW0025_056

fot. Tomasz Wierzejski/AG

fot. Tomasz Wierzejski/AG

24 sierpnia 1989 Sejm głosami 378 posłów powołał Tadeusza Mazowieckiego na stanowisko Prezesa Rady Ministrów.

24 sierpnia 1989 Sejm głosami 378 posłów powołał Tadeusza Mazowieckiego na stanowisko Prezesa Rady Ministrów.

Jarosław Kaczyński, reprezentujący Wałęsę w negocjacjach z ZSL i SD, w wywiadzie udzielonym bezpośrednio po wyborze Mazowieckiego wyraził przekonanie, że nowy rząd będzie musiał podejmować niepopularne decyzje, by ratować gospodarkę ze stanu zapaści.

Jarosław Kaczyński, reprezentujący Wałęsę w negocjacjach z ZSL i SD, w wywiadzie udzielonym bezpośrednio po wyborze Mazowieckiego wyraził przekonanie, że nowy rząd będzie musiał podejmować niepopularne decyzje, by ratować gospodarkę ze stanu zapaści.